Czy to koniec gminnej gazety? Burmistrz komentuje

2018-11-10 12:00:00(ost. akt: 2018-11-10 22:23:58)

Autor zdjęcia: wt

Czytelnicy pytają, czy to prawda, że gminny biuletyn nie będzie wydawany? Takie informacje pojawiły się w internetowej sieci. Krzysztof Piwowarczyk, burmistrz Węgorzewa wyjaśnia.
Temat biuletynu gminy Węgorzewo – „Gazety Węgorzewskiej” niejednokrotnie gościł w ostatnich miesiącach na łamach "Węgorzewskiego Tygodnia". Wydawanie przez samorząd prasy było szeroko komentowane przez mieszkańców, a kilkukrotnie do naszej redakcji docierały interwencyjne maile. Pismo to bowiem budziło emocje do tego stopnia, że w pewnym momencie firmowanym przez władze Węgorzewa publikacjom postanowił przyjrzeć się rzecznik Praw Obywatelskich.

Nie da się ukryć, że gorąca atmosfera wokół "Gazety Węgorzewskiej" wywoływała nie tylko zbliżająca się kampania wyborcza (biuletyn był przez niektóre osoby postrzegany jako „ulotka wyborcza”), ale także przez niektóre zamieszczane w nim treści („Razi mnie, że strona czy biuletyn gminny stwarzają okazję do promowania prywatnych przekonań i ideologii” – to cytat z komentarza jednego z Czytelników WT).

Nie zmienia to faktu, że „Gazeta Węgorzewska” na stałe wpisała się w medialny krajobraz lokalny.
— Wydawanie bezpłatnego organu gminnego jest odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców, wnoszących swego czasu o szersze informowanie o działalności samorządu — wyjaśniał w jednym z artykułów Krzysztof Piwowarczyk, burmistrz Węgorzewa.

Tymczasem pod koniec października, tuż po wyborach samorządowych, ukazał się numer Gazety Węgorzewskiej, w którym Czytelnicy mogli zapoznać m.in. z podziękowaniami napisanymi przez Annę Starańczak, redaktorkę "Gazety Węgorzewskiej" i podinspektorkę w Biurze Promocji Urzędu Miejskiego w Węgorzewie. Czytamy w m.in., że dziękuje ona "za liczne wyrazy uznania" dla wykonywanej przez nią pracy, „ciekawe opinie, sympatię i szacunek”, a także za „krytykę wyrażoną życzliwie i z klasą”. "Odnotowywać sukcesy gminy było satysfakcją, odnotowywać oddolne inicjatywy charytatywne, kulturalne, obywatelskie - zaszczytem" – czytamy w podziękowaniach.

Niedługo po tej publikacji w internetowej sieci pojawiły się informacje, że nie tylko redaktorka gminna zniknie z łam biuletynu, ale… „Gazeta Węgorzewska” w ogóle przestanie się ukazywać. Czy to prawda? - pytają mieszkańcy Węgorzewa. O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy szefa węgorzewskiego ratusza.
— Potwierdzam informację, że "Gazeta Węgorzewska" ukazała się w dniu 25 października 2018 roku po raz ostatni — poinformował Krzysztof Piwowarczyk, burmistrz Węgorzewa. — Likwidacja nastąpiła w wyniku rezygnacji pracownicy urzędu z funkcji redaktora gazety — wyjaśnił.
(raz)

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. o co chodzi #2623319 | 83.6.*.* 14 lis 2018 14:08

    Czarno na białym - koniec kadencji koniec propagandy. Jak zwykle bez żadnej konsultacji z mieszkańcami. To już taki miejska tradycja. Ciekawe na czym polega ta "rezygnacja pracownicy urzędu z funkcji redaktora gazety". Co to właściwie oznacza? Pracownica odchodzi z urzędu czy sama ustala swój zakres obowiązków? Po takich ckliwych podziekowaniach złozonych samej sobie w GW to chyba to pierwsze?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. Trawa zielona #2623040 | 94.254.*.* 14 lis 2018 00:29

    To po wypowiedzeniu przez "pracownika" zakresu obowiązków w formie rezygnacji będzie rozwiązanie stosunku pracy ? Zbliźa się zima, może teraz szkolenie z odśnieżania ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. propagandowiec #2621706 | 178.17.*.* 11 lis 2018 19:08

    No tak, burmistrz przegrał, burmistrz odchodzi,więc po co gazeta. Teraz i niedowiarkowie chhyba przekonali się, że to była propagandówka :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Koli #2621495 | 89.229.*.* 11 lis 2018 08:38

      I tak w niej nic nie było. 4 strony na krzyż. Wszystkie wiadomości z Pereł, Buder itd a z Węgorzewa tyle co kot naplakal. Gdyby nie dodatek w postaci gazety gizyckiej byłaby najcieńsza gazeta w Polsce

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Obserwator chłodnym okiem #2621416 | 205.201.*.* 10 lis 2018 22:35

        1. Zapowiedzi każdego wydania tej gazeciny były na fb Gminy. O rezygnacji cisza na fb tylko www. 2. Wypust-nekrolog Pani redaktor na 1 stronie gminnej gazeciny, do tej pory nie wiem czy to prywatny lans, podziękowanie samej sobie, czy żal za pryncypałem i końcem panowania. 3. Na sesji też cisza o rezygnacji z gazety? 4. Czy teraz inni urzędnicy maja prawo zrezygnować z części obowiązków? Czy uposażenie po zmniejszeniu obowiązków się zmieniło? 5. Jeszcze niedawno w pośpiechu rejestrowano gazetę po zapytaniu Watchdoga. Po przegranych wyborach już gazeta niepotrzebna? Czyli widać jak na dłoni, po co i dla kogo była.

        Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (7)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5