Wielkie ważenie szkolnych tornistrów

Z okazji Ogólnopolskiego Dnia Tornistra, obchodzonego od tego roku, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie, Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki, Kuratorium Oświaty w Olsztynie oraz Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy w Olsztynie zorganizowali specjalną konferencję. Zaproszeni na nią zostali dyrektorzy szkół, nauczyciele, pielęgniarski i higienistki szkolne oraz rodzice i opiekunowie dzieci. Miała ona na celu zwrócić uwagę na to, że nieprawidłowe noszenie często zbyć ciężkich plecaków szkolnych, może niekorzystnie wpływać na fizyczny rozwój młodych ludzi. Przed konferencją odbyło się ważenie tornistrów w Szkole Podstawowej nr 2 w Olsztynie. Podobna akcja w placówkach na Warmii i Mazurach odbyła się już dwa lata temu. Przypomnijmy, w 2016 roku warmińsko-mazurski Sanepid przeprowadził ważenie tornistrów dzieci. Kontroli dokonano w 18 szkołach podstawowych i 20 gimnazjach na terenie całego województwa. Przypomnijmy, waga plecaka z jego zawartością nie powinna przekraczać 10-15 procent masy ciała dźwigającego go ucznia.

— W szkołach podstawowych przebadano 3799 uczniów — podali inspektorzy. — Z raportu wynika, że u ponad 43 procent dzieci plecaki szkolne nie są za ciężkie. Jednak u ponad 42 procent uczniów tornistry są na granicy dopuszczalnej wagi. Jedynie 14 procent dzieci ma przeładowane plecaki.
Natomiast w gimnazjach aż 80 procent uczniów miała lekki plecak. U niemal 18 procent uczniów waga była na granicy, a jedynie 1,3 procent uczniów miała za ciężki tornister. W szkołach gimnazjalnych przebadano 2469 uczniów.
Jak wtedy podsumowali inspektorzy Sanepidu, wyniki badań z 2016 roku pokazały pozytywny trend, jeśli chodzi o ciężar przyborów szkolnych, które dźwigają warmińsko-mazurscy uczniowie. Wcześniejsze badanie tego typu odbyło się w 2009 roku, wtedy ponad 56 procent uczniów miało ciężkie plecaki. Badania przeprowadzono wówczas w szkołach podstawowych w klasach pierwszych, drugich, trzecich i szóstych.

Jak się okazuje, na Warmii i Mazurach tegoroczne badanie ciężaru tornistrów trwało do końca października.
— Jeśli mielibyśmy brać pod uwagę wyniki cząstkowe z dziesięciu szkół, które już policzyliśmy, to na obecną chwilę uzyskaliśmy identyczny wynik (14 procent) jeśli chodzi o odsetek uczniów, u których stosunek wagi plecaka do ciężaru ciała jest wyższy niż 15 procent — poinformował Jacek Szydłowski, kierownik Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie. — Gdybyśmy natomiast wzięli pod uwagę stosunek wagi plecaka do ciężaru ciała uczniów wynoszący maksymalnie do 10 procent, to wyniki są gorsze, niż te uzyskane w roku 2016. Wówczas odsetek uczniów nie mieszczący się w tym przedziale wyniósł 56,8 procent, podczas gdy na obecną chwilę wskaźnik ten wynosi 60,1 procent. Oczywiście odsetek ten może ulec zmianie, ponieważ do badania wytypowanych zostało ogółem 38 szkół podstawowych. Co do świadomości, moim zdaniem wszyscy są świadomi tego problemu, a zwłaszcza rodzice.

Warto też pamiętać o tym, że dla zdrowia dzieci ważny jest nie tylko ciężar tornistrów, ale i sposób ich noszenia.
— Tornister powinien posiadać usztywnioną ścianę przylegającą do pleców, a ciężar zawartości powinien być rozłożony symetrycznie — radzi Janusz Dzisko, Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. — Cięższe rzeczy należy umieszczać na dnie, a lżejsze wyżej. Tornister powinien być wyposażony w równe, szerokie szelki, których długość powinna umożliwić swobodne wkładanie i zdejmowanie jednocześnie zapewniając jak najlepsze przyleganie tornistra do pleców. Zalecane jest dodatkowe zapięcie spinające szelki z przodu klatki piersiowej.
Co ważne, a o czym wielu młodych ludzi zapomina, szkolny plecak należy nosić na obu ramionach. Ponadto rodzice powinni systematycznie kontrolować zawartość plecaka – pozwoli to zapobiec zabieraniu przez uczniów nadmiernej ilości zbędnych rzeczy.
(raz)