Gołdapianki okradały węgorzewskie sklepy

Wszystko zaczęło się 17 sierpnia br., kiedy do komendy zgłosił się sprzedawca jednego z węgorzewskich sklepów i poinformował, iż został okradziony. Właściciel sklepu wycenił wartość strat na 1200 zł. Wśród skradzionego asortymentu znajdował się sprzęt RTV i AGD.

— Sprawcami kradzieży okazały się dwie kobiety, które chodząc po sklepie wkładały do wcześniej przygotowanych toreb m. in. latarki, drobne narzędzia, atrapę kamery i miksery — mówi st. asp. Grażyna Magiera, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie. — Zgromadzone łupy mieszkanki Gołdapi wyniosły ze sklepu nie płacąc za nie. Od tej pory trwały ustalenia zmierzające do poznania tożsamości sprawczyń.

5 października br. kobiety ponownie pojawiły się na terenie Węgorzewa. Nie spodziewały się, że zostaną zauważone przez węgorzewską policję.
— Kryminalni po rozpoznaniu kobiet zatrzymali je na terenie miasta — informuje Magiera. — I tym razem chciały niezauważone wynieść towar z kolejnego sklepu.
Zatrzymane kobiety to mieszkanki Gołdapi. 30 i 38-latka tym razem ukradły odzież i sprzęt AGD. Właściciel sklepu o zaistniałej sytuacji dowiedział się od policji. Kobiety usłyszały już zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduję karę pozbawienia wolności do lat 5.
(red)