Czy gminny biuletyn powinien zostać zawieszony na czas wyborów?

2018-09-07 11:10:01(ost. akt: 2018-09-12 12:50:18)

Autor zdjęcia: Monika Kacprzak

21 października wybierzemy nowych samorządowców, którzy przez kolejne lata będą decydować o tym, jak będzie się nam żyło. Przedwyborczy czas to doskonała okazja do wyrażenia swojej opinii na temat tego, jak oceniamy rzeczywistość naszego otoczenia. Dlatego rozpoczynamy serię ankiet, w których zadamy naszym Czytelnikom szereg pytań. Zachęcamy do głosowania i komentowania.

Tym razem temat wypłynął z niedalekiego Ełku. Jeden z tamtejszych radnych wnioskował, by na czas kampanii wyborczej wstrzymać się z wydawaniem publikacji wydawanej przez samorząd. Jak tłumaczył, chodzi o to, by w trakcie trwającej kampanii wyborczej nie dochodziło do propagowania jednej z opcji uczestniczących w wyborach. Gminna prasa funkcjonuje również u nas, rodzi się więc pytanie: czy Urząd Miejski w Węgorzewie powinien zawiesić wydawanie biuletynu na czas wyborów? Jesteśmy ciekawi Waszego zdania.

Zapraszamy do głosowania i komentowania.

Czy Urząd Miejski w Węgorzewie powinien zawiesić wydawanie biuletynu na czas wyborów?
Tak
81.67%
Nie
18.33%

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Alicja Rymszewicz #2577025 | 31.135.*.* 10 wrz 2018 13:35

    Dostęp do informacji publicznej, dociekanie w przypadku wątpliwości to nasze podstawowe prawa obywatelskie. Pytania zadane przez Sieć Obywatelską Watchdog służą badaniom ogólnopolskim, ale mają być też pomocą dla nas - mieszkańców poszczególnych samorządów. Pewnie nikomu z nas nie przyszłoby do głowy, by dociekać, czy tytuł jest zarejestrowany. Pytanie zadane przez Watchdoga i odpowiedź z naszego urzędu, że tytuł jest w trakcie rejestracji, wzbudza chęć poznania faktów. Co w tym złego? Watchdog zadał też pytanie o wydatki gminy na ogłoszenia, artykuły sponsorowane, materiały dedykowane lub innego typu promocję w roku 2015, 2016, 2017 i do dnia udzielenia odpowiedzi na wniosek w 2018 roku. Odpowiedź z węgorzewskiego urzędu brzmi: „2015 r.: 130090,71 zł + koszty strony internetowej (odnowienie domeny) 246 zł + ogłoszenia w lokalnej prasie 7697,24 2016 r.: 154385,28 zł + koszty strony internetowej (odnowienie domeny) 541,08 zł + ogłoszenia w lokalnej prasie 18744,36 2017 r.: 186026,50 zł + koszty strony internetowej (odnowienie domeny) 584,25 zł + ogłoszenia w lokalnej prasie 6896,33 2018 r.: 124825,89 zł (na 19 lipca 2018 r.) + koszty strony internetowej (odnowienie domeny, certyfikat SSL do domeny, hosting strony) 1693,71 zł +ogłoszenia w lokalnej prasie (do końca lipca 2018 r.) 6639,30 zł” Te informacje też po to, by pomyśleć, przeliczyć, zastanowić się. By budować świadome społeczeństwo obywatelskie, które pyta, interesuje się finansami publicznymi, i które oczekuje odpowiedzi. Im bardziej transparentnie władza rządzi, tym mniej boi się „mącenia wody”.

    Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Pobudka! #2576710 | 178.36.*.* 9 wrz 2018 22:27

      Każda "prasa" wydawana przez tzw. włądzę gminna i opłacana z pieniędzy wszystkch podaników ma w sposób oczywisty służyć propagandzie, a nie rzetelnej informacji, jak długo tego nie zrozumieniecie, tak długo będziecie mieli wrażenie mnogości tytułów prasowych w Wegorzewie. Nie czas stać w miejscu kolejne 4-lecie, idźcie na wybory i wybierzcie innego, który daje chociaż cień nadziei na lepsze Węgorzewo i otworzy okna w ratuszu

      Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

    2. ~~ #2576700 | 89.229.*.* 9 wrz 2018 22:17

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. A ja myślę że te wszystkie "teorie spiskowe" można potłuc o "kant d..y". "Gazeta Węgorzewska" ma sporo lokalnych informacji i jest za darmo, a za "WT" trzeba zapłacić prawie 3 złote.Dociekanie teraz czy jest zarejestrowana czy nie jest zwykłym "mąceniem wody", ale widać, że komuś bardzo na tym zależy.

      1. Q #2576658 | 188.146.*.* 9 wrz 2018 20:56

        Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. A wg. mnie powinien być wydawany. Ale w przypadku ciszy wyborczej, która zacznie się 19 X taki numer nie powinien trafić na półki, bo to będzie złamanie prawa wyborczego i kara dla wydawcy nawet jeśli to byłby Burmistrz z swoim ogłoszeniem wyborczym. A poza tym walkę o reelekcje zaczyna się tuż po wygranej wyborów przez radnych i burmistrza, czyli jak najbardziej trafne decyzję oczekiwane przez wyborców-mieszkańców gminy.

      2. Alicja Rymszewicz #2575427 | 31.135.*.* 7 wrz 2018 23:21

        Oprócz Rzecznika Praw Obywatelskich "gminnym gazetom władzy" przygląda się również Sieć Obywatelska Watchdog. Na stronie organizacji czytamy: "Ważna jest dla nas odpowiedź na jeszcze inne pytanie – czy władze w biuletynach informują o tym, że mieszkańcy mogą mieć wpływ na podejmowane decyzje i czy stwarzają takie możliwości. Przyglądamy się także, jak często pojawia się nazwisko i zdjęcia wójta, burmistrza czy prezydenta i innych przedstawicieli władz lokalnych." Bardzo dobra i potrzebna robota! Watchdog zadał pytania, drogą wniosku o informację publiczną, wszystkim gminom w Polsce. Link do odpowiedzi z węgorzewskiego urzędu znajdą Państwo na moim profilu na FB. (Nie załączę linku tutaj, bo spowoduje to usunięcie mojego wpisu). Na pytanie czy tytuł jest zarejestrowany, padła odpowiedź, że jest w trakcie rejestracji...

        Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (7)

        Pokaż wszystkie komentarze (9)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5