[CZYTELNICY LISTY PISZĄ] Miejska kultura pod lupą

2018-04-15 12:00:00(ost. akt: 2018-04-15 17:31:19)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Co Was cieszy, a co denerwuje? Rubryka "Czytelnicy listy piszą" jest do Waszej dyspozycji. Piszcie do nas: wegorzewo@gazetaolsztynska.pl
Kondycja „węgorzewskiej kultury” od kilku tygodni wywołuje w gminie szereg komentarzy. Nie brakuje też listów mieszkańców, którzy wyrażają swe opinie. Każdy list, każde opinie i spostrzeżenia Czytelników "Węgorzewskiego Tygodnia" są dla nas niezmiernie ważne. Często poruszają ważne dla mieszkańców miasta i okolic kwestie, jak choćby zagadnienie związane z organizacją wydarzeń kulturalnych czy funkcjonowania gminnych instytucji. Ich waga niejednokrotnie jest tak duża, że nie wypada ich publikować bez prośby o komentarz strony, która jest w listach poruszana. Nie inaczej było w przypadku jednego z ostatnich listów, którego fragmenty publikujemy poniżej.

Fragmenty Listu Czytelnika:
„(…) Upublicznione w internecie fakty o radzie programowej, o zasadach współpracy z WCK pokazują, że rada jest lekceważona, członkowie w większości przypadków zostali do niej powołani przez przypadek lub na rozkaz. Przewodnicząca też chyba nie jest traktowana poważnie. A przypomnijmy, że rada istnieje już 4 rok. I przez całą kadencję nikt tego nie widzi, nie zauważył. Dlaczego? I co dalej z SARP, czy jej skład się zmieni? Czy będzie dalej funkcjonowała?

(…)Uważam, że budowa nowej siedziby WCK to absolutna konieczność. Kwota budżetowa 14 mln wzbudza jednak obawy, tym bardziej że wokół gminnych inwestycji unijnych nagromadziło się trochę niedomówień. Tym bardziej należałoby oczekiwać, że dyrektor WCK wręcz nie wychodzi z mediów, na okrągło wyjaśnia, objaśnia, przekonuje i mobilizuje na rzecz nowej siedziby. A jak dyrektorowi zbraknie argumentów to zyskuje wsparcie Rady Programowej, burmistrza. Czy nie tak powinno to wyglądać? (…) A tak swoją drogą ciśnie się na usta pytanie, co będzie jak wniosek na dofinansowanie nie zyska akceptacji Urzędu Marszałkowskiego? Znowu cztery lata będziemy dyskutować co dalej z budynkiem WCK?

I ostatnia sprawa. Dni Węgorzewa. Przyglądam się im od lat i odnoszę wrażenie, że wszystko zostało postawione na głowie. WCK dostaje na Dni Węgorzewa jakąś kwotę w budżecie i szybciutko ją wydaje, raz lepiej, raz gorzej, raz są tłumy, drugi raz jest słabo. Bywa. Ale skoro WCK działa jak klasyczna agencja koncertowa, tzn., dostaje kasę i ją wydaje, to może gmina zrobiłaby konkurs na Dni Węgorzewa? A wtedy by się okazało, że ktoś z zewnątrz, mający wsparcie mediów, kontakty zrobiłby to i lepiej i taniej. Ale jak nie spróbujemy to się nie dowiemy(…).

O skomentowanie treści tego listu poprosiliśmy władze Węgorzewskiego Centrum Kultury, jak i władze gminy. Mirosław Błudzień, dyrektor WCK poinformował "Węgorzewski Tydzień", że ustosunkuje się do opinii w tylko, gdy adresat listu podpisze się imieniem i nazwiskiem. Z kolei taką odpowiedź otrzymaliśmy od burmistrza Węgorzewa, Krzysztofa Piwowarczyka:

— Przyszłość Społecznej Artystycznej Rady Programowej działającej przy Węgorzewskim Centrum Kultury? O tym zdecydują jej członkowie. Po ostatnim spotkaniu większość z nich złożyła rezygnację z pracy w tym organie, dwoje jeszcze się waha. Ich wybór rozstrzygnie, czy SARP będzie funkcjonować.

— Nasz wniosek o dofinansowanie budowy nowej siedziby Węgorzewskiego Centrum Kultury, po tym, jak pozytywnie przeszedł ocenę formalną, znalazł się na 7. miejscu listy rezerwowej Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury 2014-2020. Plan tego strategicznego dla rozwoju kultury przedsięwzięcia zaakceptowała Rada Miejska w Węgorzewie, a także Społeczna Artystyczna Rada Programowa wspierająca WCK - a więc przedstawiciele mieszkańców gminy. Proces inwestycyjny to działania i planowanie wieloletnie, a zadaniem samorządu jest szukanie finansowania zewnętrznego, poza budżetem gminy, ze wszelkich możliwych źródeł. RPO, w ramach którego moglibyśmy pozyskać fundusze na poziomie 7 mln zł, to dla nas rzadka szansa. Pozycja na liście rezerwowej każe jednak uzbroić się w cierpliwość.

— Organizacja takich wydarzeń jak Dni Węgorzewa to zadanie Węgorzewskiego Centrum Kultury. Pracownicy tej instytucji robią to dobrze. Nie widzę potrzeby wynajmowania zewnętrznej firmy.

— Węgorzewianie w większości wysoko sobie cenią przygotowywaną przez WCK ofertę kulturalną i artystyczną - to nie dziwi, bo jest bogata i bardzo różnorodna. Wiem, że mieszkańcy innych miast, np. Giżycka, śledzą nasze kalendarium wydarzeń i do nas przyjeżdżają - zauważyli już, że proponujemy koncerty na wysokim poziomie. Do Węgorzewa warto wybrać się na koncert. Nie wszystkich jednak da się zadowolić w równym stopniu. Najtrudniej tę grupkę osób, która krytykuje zawsze i wszystko.
(raz)

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kulturalny #2492326 | 89.229.*.* 26 kwi 2018 21:39

    prawda jest taka, że temat kultury nikogo nie obchodzi. W normalnym kraju, mieście urzędnik, który odmówiłby informacji dla prasy, już musiałby szukać pracy. A w Węgorzewie - niby odpowiada burmistrz, dyrektor WCK leje na wszystkich. A swoją drogą autor listu chyba miał przeciek - wniosek na dofinansowanie nowej siedziby WCK przepadł. I co dalej?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Tolset #2485685 | 77.242.*.* 16 kwi 2018 21:55

    Prawda jest taka że osoba która zaprasza zespoły na koncerty zaprasza je dla siebie a nie dla ludzi można by zrobić chociażby w internecie sondaż jakie zespoły lub jaką muzykie by chcieli usłyszeć węgorzewianie a nie ciągle muzykie metalową lub rokową

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5