Śmieciowy problem na osiedlach

2018-03-24 14:00:00(ost. akt: 2018-03-24 10:42:30)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Mieszkańcy Węgorzewa skarżą się na odbior odpadów z posesji. Chodzi m.in. o częstotliwość wywozu śmieci z domów jednorodzinnych. Po naszej interwencji stanowisko w tej sprawie zajął Mazurski Związek Międzygminny - Gospodarka Odpadami.
— Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych — napisała do redakcji Węgorzewskiego Tygodnia jedna z Czytelniczek. — Mam własny kompostownik. Ale co resztą odpadów? Nie wiem, czy tylko ja mam problem z odpadami segregowanymi, ale jestem zbulwersowana systemem ich odbioru w nowym roku.
Jak podaje mieszkanka gminy Węgorzewo, odpady odbierane są tylko raz w miesiącu. Ponadto ilość dostarczonych worków, głównie na plastiki skończyła się w styczniu.
— Plastiki wystawione w przezroczystym, dodatkowym worku nie zostały zabrane — skarży się kobieta i dodaje. — Niech ktoś wymyśli, gdzie mam trzymać przez miesiąc te napełnione worki. Przedsionek przy garażu jest cały zastawiony odpadami, a segreguję je bardzo starannie, plastiki myję, żeby nie śmierdziały. Jest ich najwięcej. W kuchni stoi pięć pojemników.

Na ten sam problem zwrócili uwagę też inni Czytelnicy Węgorzewskiego Tygodnia. Jak się okazało, zdobycie informacji na temat śmieciowego problemu nie należało do łatwych. W Zakładzie Usług Komunalnych w Węgorzewie otrzymaliśmy informację, że w tej sprawie należy się kontaktować z firmą, która zajmuje się wywozem śmieci. Jak jednak zauważyli mieszkańcy, dodzwonić się do centrum obługi graniczy z cudem. Na nasze pytania wysłane drogą mailową do zamknięcia tego numeru gazety również nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
Pismo w tej sprawie skierowaliśmy również do Krzysztofa Piwowarczyka, burmistrza i członka zarządu Mazurskiego Związku Międzygminnego – Gospodarka Odpadami. Skierował on pismo do zgromadzenia związku.

— Odbiór odpadów z punktów gromadzenia odpadów komunalnych w zabudowie jednorodzinnej odbywa się raz na cztery tygodnie — poinformowała Daria Łucaś, podinspektor ds. kontroli i windykacji w Mazurskim Związku Międzygminnym - Gospodarka Odpadami. — Odpady zbierane są w sposób selektywny w systemie workowym: szkło, papier, metale i tworzywa sztuczne. Natomiast nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie odbierane są odpady ulegające biodegradacji oraz odpady zbierane w sposób nieselektywny, czyli mieszane odpady komunalne — wyjaśniła.
Przedstawicielka związku podkreśliła, że częstotliwość odbiorów odpadów komunalnych została pozytywnie zaopiniowana przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego.

— Każdy właściciel nieruchomości powinien otrzymać pakiet startowy worków po pięć sztuk na każdą frakcję — dodała Łucaś. — Jeśli właściciel zapełnił worki jeszcze przed ich odbiorem powinien zgłosić ten fakt do MZM – GO, a firma dostarczyłaby potrzebne worki.
Ponadto jak wynika z przesłanej odpowiedzi, firma nie odebrała odpadów frakcji metal i tworzywa sztuczne w przezroczystym worku, gdyż odbiera ona odpady komunalne frakcji segregowanych tylko w workach o odpowiednich kolorach tj. metal i tworzywa sztuczne w worku w kolorze żółtym, papier w worku w kolorze niebieskim, szkło w worku w kolorze zielonym.

— Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w Węgorzewie z lipca 2016 roku, właściciel nieruchomości jest zobowiązany umieścić pojemniki wypełnione odpadami w miejscu wyodrębnionym, dostępnym dla pracowników firmy odbierającej odpady komunalne bez konieczności otwierania wejścia na teren nieruchomości, lub gdy takiej możliwości nie ma, należy wystawić je w dniu odbioru przed wejściem na teren posesji – opisała pani podisnpektor. — Pragniemy również nadmienić, iż każdy mieszkaniec związku może dostarczyć odpady zbierane w sposób selektywny do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, z których jeden znajduje się na ul. Sienkiewicza 24 w Węgorzewie.
Jaką radę mają pracownicy MZM-GO odnośnie problemu z nadmierną ilości pojemników w kuchni?
— Trafnie zauważono, że posiadanie pięciu pojemników przeznaczonych do segregacji odpadów w kuchni, a więc w miejscu wytwarzania największej ilości odpadów, w pełni realizuje myśl ustawodawcy przewidującą segregację odpadów u źródła ich powstania — skwitowała Łucaś.
(raz)

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pablo #2470339 | 83.31.*.* 25 mar 2018 13:11

    A tak mialo byc pieknie ,porzadnie i czysto a okazaka sie klapa.Co z tego ze ludzie segreguja jak i tak wszystko jest mieszane a najwazniejsze ze ktos robi na nas kase

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Zuzia #2470863 | 217.99.*.* 26 mar 2018 07:54

    Segreguję śmieci "od zawsze" czyli jeszcze jak były pojemniki na szkło i plastiki "gminne". Teraz mam dość, jak wiele osób. Zamieniłam się w śmieciarza tzn w workach własnych trzymam puszki, butelki itp. aby raz na miesiąc przenieść do tych do segregacji. Bo niestety mam kilka kotów i mimo mycia wiejskie psy wyczuwają zapach i potrafią worek rozszarpać. Z żółtych mam już ostatni. I ostatni raz bawię się w wystawianie bladym świtem.Będę wozić na złom i oddawać za darmo, jeżdżę dwa razy w tygodniu do Węgorzewa. Cała stodoła to śmietnik,a ja śmieciara. Chyba chodzi o to, aby wszyscy wycofali się z selektywnej zbiórki i przeszli na 17 zł/osobę. Kiedyś 9 zł wystarczało, a teraz 10, kiedy odbiera się raz na miesiąc??

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Wodnik #2480382 | 31.0.*.* 8 kwi 2018 18:32

    Może ktoś odpowie na pytanie, gdzie wyrzucać posortowane odpady skoro na ul. B. Chrobrego są tylko pojemniki na odpady nieposortowane?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5