Czytam bo lubię: Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu
2017-11-26 12:00:00(ost. akt: 2017-11-26 17:56:14)
Zwiadowcy ,,Ruiny Gorlanu’’ Jonha Flanagana, to pierwsza część czternastotomowej sagi o zwiadowcach. Polecam ją jako książkę dla młodzieży – Nadia Kacprzak.
Akcja powieści rozgrywa się w fikcyjnym świecie, urządzonym na modłę średniowiecza. Głównym bohaterem jest Will – sierota bez nazwiska, wychowująca się w sierocińcu na zamku Redmont, gdzie panem jest baron Arald. Wraz z czwórką swoich towarzyszy – Horace’em, Alyss, Jenny i George’em – czeka na Dzień Wyboru – ceremonię, w której każdy będzie mógł wybrać swój przyszły zawód, który go pociąga i w którym umiałby wywiązać się znakomicie ze swoich obowiązków. Chłopak przystaje do Korpusu Zwiadowców – tajemniczej organizacji, która, jak głoszą plotki rozpowiadane przez zabobonny plebs, para się czarną magią, a jej członkowie potrafią stawać się niewidzialni…
Mentorem Willa zostaje Halt – szpakowaty, wiecznie ponury zwiadowca, mistrz w swej sztuce, który mieszka w lesie. I oto zaczyna się trening Willa pod okiem surowego mężczyzny, który poziom podstawowych, nabywanych przez Willa umiejętności, który każdy inny uznałby za świetny, w jego oczach zasługuje zaledwie na miano znośnego. Pomimo ponuractwa Halta i jego rzekomej nieżyczliwości, między nim a Willem tworzy się nić prawdziwej męskiej przyjaźni, która przetrwa wszystko. Czeka ich wiele wspólnych, niebezpiecznych przygód, o jakich młodemu czeladnikowi nawet się nie śniło, w najśmielszych z marzeń. Czy da radę im sprostać?...
Postacie zachwycają swoją realistycznością: żywy, wesoły, ale trzeźwo patrzący na zagrożenie, pomysłowy Will, ponury, surowy i często nieubłagany, ale mądry i dobry Halt, którego uśmiech rzadko zapowiada coś dobrego, dobroduszny baron Arald, inteligentna, spokojna Alyss – mistrzyni dyplomacji, Horace – prawdziwy szermierz, George, wiecznie zakopany w książkach, pulchna, wesoła, niczym nie przejmująca się, kochająca gotować Jenny, i wiele innych. Jest to pierwsza część czternastotomowej sagi o zwiadowcach. Gorąco polecam jako książkę dla młodzieży.
(Nadia Kacprzak)
(Nadia Kacprzak)
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez