Ludzie wolą kupować książki w internecie

2017-04-02 08:39:36(ost. akt: 2017-04-02 09:38:31)
Książki kupuję najczęściej w sklepach internetowych, ponieważ cenię sobie wygodę, szeroki wybór i sprawność działania takich sklepów — mówi flecista i rodowity węgorzewianin Mateusz Wojtkiw. — Najczęściej sięgam po szwedzkie i polskie kryminały, np. Krajewskiego, Miłoszewskiego, Camilę Lackberg. Bardzo lubię również antykwariaty.
Księgarni w naszym kraju jest coraz mniej. W ubiegłym roku zamknięto 500. Obecnie księgarń jest ok. 2,7 tys. Na ratunek księgarniom ma przyjść projekt ustawy Polskiej Izby Książki, który zakłada, że przez rok od premiery książka będzie musiała być sprzedawana po cenie widniejącej na okładce. Wielu księgarzy widzi w projekcie Polskiej Izby Książki ostatnią deskę ratunku dla branży, która z roku na rok kurczy się coraz bardziej. Poza drastycznym spadkiem czytelnictwa, ludzie przestają kupować książki w stacjonarnych księgarniach, ponieważ są drogie.

Książkowe trendy
— Nasi klienci najczęściej sięgają po książki dla dzieci i kryminały — mówi kierowniczka księgarni Dom Książki w Węgorzewie Joanna Kniaź. — To dwa główne gatunki, które wiodą prym w sprzedaży. Ludzie z naszego miasta lubią przede wszystkim nowości. Chyba, że ktoś czyta bardzo dużo, to wtedy korzysta z ofert promocyjnych. Trendy w literaturze zmieniają się wraz z modą na książkę. Fenomeny takich tytułów jak "50 twarzy Graya" czy "Zmierzch" dobrze to odzwierciedlają. Bardzo często widzę jak wśród młodych ludzi szybko rozwija się fala zainteresowania konkretnymi tytułami.
To prawda, że każdy gatunek ma swoich fanów, dlatego na księgarskich półkach pewne tytuły niezmiennie cieszą się popularnością wśród czytelników.

Co i gdzie kupują węgorzewianie
— Zazwyczaj zamawiam przez internet w dużych sieciach — mówi 20-letni Adam z Węgorzewa. — Tam jest taniej i mam zdecydowanie większy wybór. Poza tym nie muszę nawet wychodzić z domu, aby mieć u siebie na regale to, co chcę przeczytać.
— Książki kupuje najczęściej w sklepach internetowych, ponieważ cenię sobie wygodę, szeroki asortyment i sprawność działania takich sklepów — mówi flecista i rodowity węgorzewianin Mateusz Wojtkiw. — Sięgam najczęściej po szwedzkie i polskie kryminały, np. Krajewskiego, Miłoszewskiego, Camilę Lackberg. Bardzo lubię również antykwariaty.

Księgarnie i klienci

— Młodzi niezbyt często do nas przychodzą — mówi Joanna Kniaź. — Myślę, że kupują częściej w internecie. Mamy jednak stałych klientów wśród gimnazjalistów, licealistów czy dzieci z podstawówki. Są to również tacy klienci, których rodzice przyprowadzali do nas od małego. Nie wydaje mi się, aby internet psuł sprzedaż w księgarniach, które nie prowadzą wysyłki. Nasza firma posiada stronę internetową. Nie widzę, aby internet miał jakiś duży wpływ na naszą sprzedaż.
Sprawdziliśmy jak sprawa sprzedaży ma się w kolejnej księgarni z naszego miasta.
— U nas najczęściej sprzedają się książki dla dzieci, gorzej jest z literaturą dla dorosłych, chociaż prowadzimy indywidualne zamawianie książek na życzenie klienta — mówi Agnieszka Jurgielewicz z księgarni Książka Papier Nożyce w Węgorzewie. — Ludzie mówią, że książki w księgarniach są drogie, dlatego wolą je kupować w internecie. Naszym klientem najczęściej są mamy z dziećmi.

Ebook czy papier?
Są Ludzie, którzy kupują książki wydane na papierze, są i tacy którzy wybierają ebooki z wygody, bo więcej pomieszczą. Z sondy przeprowadzonej na stronie www.gazetaolsztynska.pl wynika, że z e-booków korzysta zaledwie 9,6 proc. respondentów. To, że nadal wybieramy tradycyjny sposób czytania, wynika również z cyklu artykułów ukazujących się na łamach tygodników "Gazety Olsztyńskiej" pod hasłem "Czytam, bo lubię".
(dp)

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mmm... #2215829 | 91.208.*.* 3 kwi 2017 13:51

    "Na ratunek księgarniom ma przyjść projekt ustawy [...] książka będzie musiała być sprzedawana po cenie widniejącej na okładce." - to raczej pogrzebie książkę w formie papierowej... W internecie można znaleźć premiery dwukrotnie tańsze niż np. w Empiku który jest promotorem tej ustawy... Wejdźcie na stronę www.upolujebooka.pl - po rejestracji mamy księgarnie do wyboru z cenami tej samej książki... Jeżeli wysokie ceny zostaną wprowadzone to nie oszukujmy się - nikt nie będzie kupował a ktoś kto czyta w formie elektronicznej po prostu "ściągnie" książkę z internetu za darmo...

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5