Oddolne postulaty

2017-03-21 09:53:59(ost. akt: 2017-03-21 10:16:24)

Autor zdjęcia: Marek

Nadeszła kalendarzowa wiosna, czyli okres porządków na działkach, posesjach. Równocześnie powinny też ruszyć porządki na węgorzewskich chodnikach. Dla decydentów czas wyjść na miasto, bo trochę spraw zaniedbano.
Oczywiście chodzi o naprawy niektórych miejsc przeznaczonych dla pieszych, bo jakoś tak zaniedbano, nie zauważono, pominięto i zlekceważono te sprawy, z powodu braku przeglądu przez naszych samorządowców miejskich. O takim przeglądzie różnych miejsc zapowiadała dawno, dawno temu urzędniczka Biura Promocji na stronach internetowych gminy. Jak to w naszej gminie, na zapowiedziach się skończyło.

Żeby nie przedłużać, to dzisiaj o kilku miejscach, które już parę lat temu powinny być naprawione, niektóre podlegają jeszcze do okresowi gwarancji. I tak:

1. Schody do jak najszybszej naprawy znajdują się przy zejściu z chodnika w ciągu sklepików w budynku, gdzie kiedyś znajdowała się pralnia.
2. Wystające obrzeża przed przejściem dla pieszych w stronę Placu Grunwaldzkiego.
3. Brak odpływu deszczówki przy placu Grunwaldzkim – ta sytuacja trwa już parę lat.
4. Naprawa schodków między parkingiem przy Poczcie Polskiej a chodnikiem przy ulicy Zamkowej.
5. Przejście dla pieszych przy placu Wolności, na którym brak spadku do znajdującej się obok studzienki, woda deszczowa zalega przy wejściu na pasy. Miejsce to jest niedawno oddane do użytku, więc podlega gwarancji. W poprzednim roku po zgłoszeniu tej fuszerki otrzymałem odpowiedź z Gminy, że "przyjrzą się temu miejscu", coś długo przyglądają się, dlatego też zrobiłem zdjęcie przejścia dla pieszych nocą, może bardziej zostanie zauważone.
6. Przejście dla pieszych przy ulicy Jasnej i Bema, które trzeba obchodzić szerokim łukiem podczas deszczów. Przejście te jest dość szczególnie ponieważ przez te przejście przechodzą również dzieci z "Jedynki". O tym przejściu informowałem kilka razy w ciągu dwóch lat, i jakoś odbija się to o ścianę. Można powiedzieć, że i z innego powodu przejście jest szczególne, przez to przejście przejeżdżają dwaj samorządowcy, przewodniczący i wice przewodniczący rady miejskiej i zaskakujący jest ten brak reakcji, przecież w tej okolicy mieszkają wyborcy tych dwóch radnych.

Na dzień dzisiejszy to tyle. Wiem, że niektóre podane miejsca to chodniki pod nadzorem wojewódzkim, ale to nie do pieszych należy uregulowanie sprawy. Od tego jest władza i urzędnicy, a władza została wybrana również po to, aby interesowała się również drobniejszymi sprawami, ale istotnymi dla mieszkańców Węgorzewa. Dla decydentów czas wyjść na miasto, bo wygląda to, jakby nas – pieszych byle jak traktowano w pewnym okresie czasu między wyborami.
(Mario)


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając "[url=https://wm.pl/user/register/back/wegorzewo.wm.pl/redirect/profile] Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: Mario

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mieszkaniec tego miasta #2206040 | 5.2.*.* 21 mar 2017 17:40

    Wladza będzie naprawiać kilka miesięcy przed wyborami, teraz jak przeprowadzi się remonty to ludziska zapomną do wyborów o tym niesamowitym zaangażowaniu. Radni wiedzą kiedy przymilić się do elektoratu, pokazówka na chodnikach i ulicach odbędzie za półtora roku. Obłuda.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  2. wyborca #2206334 | 78.109.*.* 22 mar 2017 06:28

    To już ostatnia kadencja tego pana, nawet jakby chciał to nie bedzie mógł kandydaować, rząd wprowadza dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. To już pewne, więc mam nadzieję, ze razem znim na odstawkę pójdzie parę osób z urzędu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. do adx mazury #2216453 | 83.9.*.* 4 kwi 2017 09:50

      Nie można bezkarnie pisać takich bzdur - jak zamknięcie szpitala. Chyba, ze zależy ci na jątrzeniu i podsycaniu niepewności pacjentów. Nikt szpitala nie zamyka. Szpital nasz jest w "sieci " co oznacza zabezpieczone finansowanie. Nie ma żadnych problemów z jego funkcjonowaniem. Dzięki załodze. Kłopoty ma szpital w Giżycku, ale miejscowe władze robią wszystko co można żeby pokonać te problemy.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. TomekToruń #2210938 | 5.174.*.* 28 mar 2017 13:43

      Z urzędniczego punktu widzenia takie drobne naprawy są mało interesujące. Dla urzędnika wydanie dużej ilości pieniędzy (niekoniecznie dobrze spożytkowanych) gdzie można wyciągnąć jakies pieniądze od wykonawcy, czy od projektanta dla siebie, gdzie można pokazać zwierzchnikom jak to się zapierdzela "cięzko"... to tak. Zapomnijcie, że urzędnik będzie myślał o przyziemnych, drobnych naprawach, o zorganizowanie pomalowania barierek, wyrównaniu chodnika, naprawie studzienki.. itp. co tak naprawdę bezpośrednio dotyczy mieszkańca. O tym urzędnik na pewno pomyśli kilka miesięcy przed wyborami. Tak jak piszecie, urzędnik woli zrobić bezsensowny remont placu. Zobaczcie ile podmiotów w taki remont jest wciągniętych. Kumpli, rodzink,i ile kasy można wyciągnąć, pozwolenia trzeba załatwiać u pana urzędnika.. żyć nie umierać.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    3. podatnik #2206881 | 46.165.*.* 22 mar 2017 18:36

      Kto ich widział zainteresowanych stanem chodników? Tu są tylko podane przykłady z głównej ulicy, teraz dodać do nich uszkodzenia na bocznych uliczkach i wyjdzie zainteresowanie warunkami dla pieszych. Ważniejszy jest remont placu Wolności, który ma być kompozycją nowoczesności rzekomo z dawną architekturą mazurską

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (10)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5