Mikołajki w szkole i w Konsulacie św. Mikołaja

2014-12-07 22:01:42(ost. akt: 2014-12-07 22:05:02)

Autor zdjęcia: Zofia Kruk

Mikołajkową niespodziankę już 5 grudnia wszystkim uczniom i pracownikom naszej szkoły przygotowały dzieci z oddziałów przedszkolnych oraz uczniowie kl. III - V. Następnego dnia wybraliśmy się do Konsulatu św. Mikołaja.
5 grudnia obejrzeliśmy przedstawienie pt. „List do św. Mikołaja”. Święty Mikołaj siedział otoczony aniołkami i czytał listy, które przed jego imieninami przysłały mu dzieci. Czasem Mikołaj nie mógł sobie poradzić z odczytaniem wyrazów nabazgranych przez jakiegoś dziecko, wtedy aniołki mu pomagały. Życzenia w listach były naprawdę różne: samochód, traktor, piłka, narty, pociąg, w którym zmieszczą się dzieci i ich zwierzęta, długie szyny, aby objechać świat dookoła, taka długa kiełbasa, żeby wystarczyła do następnego roku, miś panda itp. Na szczęście okazało się, że wiele z tych życzeń ma szansę spełnienia.

Następnie zaprezentowały się dzieci z oddziałów przedszkolnych. To był przepiękny występ. Dzieci śpiewały piosenki, tańczyły, opowiadały o magii Świąt Bożego Narodzenia i o urokach zimy. A że występy najmłodszych zawsze sprawiają radość i są przepełnione urokiem, publiczność nagrodziła je gromkimi brawami.

Tego dnia nauczyciele spotkali się także ze swoimi wychowankami na klasowych mikołajkach, podczas których każdy obdarował upominkiem osobę, którą wcześniej wylosował. Dzieci z zaciekawieniem zaglądały do swoich paczek, w których znalazły się i smakowite, i pożyteczne, i wesołe rzeczy. Najważniejsze było jednak to, aby swoim podarunkiem sprawić radość drugiej osobie.

Następnego dnia , jak przystało na 6 grudnia, wypadałoby spotkać św. Mikołaja. A jeżeli przy okazji można byłoby zrobić własną bombkę, to już szczyt marzeń. Właśnie taką okazję miało 38 uczniów naszej szkoły, którzy tego dnia wybrali się na wycieczkę do Konsulatu św. Mikołaja w Kętrzynie.

Po wysłuchaniu krótkiej historii powstania bombek mieliśmy możliwość obserwowania, jak one powstają. Podczas wyrobu bombek wrażenie zrobił "żywy ogień", po czym zobaczyliśmy cuda, jakie można w prosty sposób wydmuchać. Następnie dzieci mogły własnoręcznie ozdobić bombki za pomocą kolorowego brokatu i farbek. Trzeba przyznać, że mamy wśród naszych wychowanków prawdziwe talenty. Momentalnie powstawały szyszki, czubki na choinkę, serduszka, sopelki i inne cuda, które potem dzieci mogły zabrać do domu.

Podczas schnięcia brokatu był czas na pisanie listów do Mikołaja, które wylądowały w specjalnej skrzynce pocztowej. Po krótkiej przerwie rozległ się znajomo brzmiący (zwłaszcza w grudniu) dzwoneczek i okrzyk: hoou hoou hoou... Pojawił się gruby Mikołaj, który zaprowadził nas do swojej siedziby. Spotkaliśmy tam jego pomocników, mogliśmy posiedzieć w saniach i zrobić sobie wspólne zdjęcie. Następnie św. Mikołaj zabrał nas do Muzeum Bombek. Podziwialiśmy prawdziwe arcydzieła - pięknie wykonane bombki, które zdobią świąteczne drzewka. Ich różnorodność zrobiła na wszystkich wielkie wrażenie. Najmłodszych uczestników zachwyciła najbardziej szafa Mikołaja wypchana prezentami, ale niestety, jeszcze zamknięta na klucz. Niesamowite wrażenie zrobiła również Królowa Śniegu udekorowana przepięknymi ozdobami świątecznymi. Nikt nie odważył się jednak jej dotknąć, gdyż groziło to zamrożeniem :)

Wizyta w fabryce zakończyła się słodkim poczęstunkiem i zakupami w "bombkowym sklepie". W dobrych humorach, z poczuciem należycie spędzonego tego dnia wróciliśmy do domu, marząc o choince, którą udekorujemy własnoręcznie zrobionymi ozdobami.
(Zofia Kruk) SP Perły

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na wegorzewo.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: zofijak

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5