Wieś nie musi być gorsza

2014-08-14 02:00:00(ost. akt: 2014-08-13 09:19:34)
— W zaktualizowanej strategii rozwoju regionu jasno wskazaliśmy, że jedną z tzw. inteligentnych specjalizacji regionu jest produkcja żywności wysokiej jakości, przemysł rolno-spożywczy — mówi Jarosław Słoma, wicemarszałek województwa.
— Na ile udało się przez ostatnie lata zmniejszyć różnice w poziomie życia mieszkańców wsi i miast?
— Dbamy o to, żeby region rozwijał się w sposób zrównoważony, choć oczywiście to największe miasta są w stanie absorbować największe środki, dotacje unijne. Ale szczególnie na sercu leży nam rozwój terenów wiejskich, małych ośrodków. I na szczęście mieliśmy w okresie 2007-2013 instrument finansowy, czyli Pogram Rozwoju Obszarów Wiejskich, który pozwolił nam wspierać rozwój, szczególnie tak potrzebnej na wsi infrastruktury. Dzięki temu mogliśmy wesprzeć budowę sieci kanalizacji, wodociągów w wielu gminach. Wszystkie inwestycje trudno wymienić, ale wspomnę tu choćby o kilku. I tak w gminie Kalinowo wsparliśmy kwotą prawie 3,4 mln zł budowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami szeregu miejscowości: Laski Wielkie, Łoje, Makosieje, Laski Małe, Sypitki, Kucze, Stacze, Romoty, Czyńcze, Pisanica, Mazurowo. I celowo wymieniam te wszystkie miejscowości, bo tam też ludzie chcą mieć wodę w domu, kanalizację, tak jak w mieście. Inna duża inwestycja to budowa sieci kanalizacji sanitarnej w Żytkiejmach wraz z rozbudową sieci wodociągowej w miejscowości Kiepojcie w gm. Dubeninki. Tu kwota dofinansowania wyniosła 1,7 mln zł. Dużo więcej, bo 4 mln zł, otrzymała gmina Olecko na budowę sieci wodociągowej i kanalizacji na swoich terenach wiejskich, ale też wartość całego projektu to prawie 9 mln zł. Podobną kwotą, bo 3,9 mln zł, dofinansowaliśmy budowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej z lokalnymi i przydomowymi oczyszczalniami ścieków w gm. Kętrzyn. Gmina Budry dostała też niemal 3,7 mln zł na podobny projekt, bo na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków wraz z budową kanalizacji sanitarnej z przykanalikami i oczyszczalni ścieków. Zresztą ta gmina jest dobrym przykładem samorządu, który wyspecjalizował się w budowie przydomowych oczyszczalni.

— Dziś w regionie trudno o gminę, w której nie ma chociażby jednego orlika. Czy to też efekt dotacji z PROW?
— W dużej mierze, bo byliśmy jednym z dwóch województw, które wprowadziły możliwość dofinansowania budowy boisk właśnie z PROW. Dlatego niemal 50 gmin wiejskich dostało wsparcie na budowę orlików. Do nich należała m.in. gmina Ełk, która przy Szkole Podstawowej w Nowej Wsi Ełckiej zbudowała orlika, a także gmina Świętajno, Srokowo, Banie Mazurskie, Pozezdrze, Kowale Oleckie. Średnio każda z nich dostała 500 tys. zł z PROW.

— Czy PROW umożliwiał wsparcie budowy
infrastruktury publicznej, rekreacyjnej na wsiach?
— Tak, bo np. takie punkty wypoczynku powstały w Podławkach i Kiemławkach w gm. Barciany. W gminie Reszel dzięki 270 tys. zł dotacji został zagospodarowany teren na miejsce letnich spotkań mieszkańców przy Miejskim Ośrodku Kultury. Gmina Wieliczki dostała 328 tys. zł na odbudowę budynku Gminnego Ośrodka Kultury i remont świetlicy wiejskiej w Kleszczewie. Gminne Centrum Kultury w Dubeninkach otrzymało 25 tys. zł wsparcia m.in. na promocję lokalnych produktów turystycznych, a gmina Gołdap 177 tys. zł dotacji na zagospodarowanie wyspy na rzece Gołdapie, ale 0,5 mln zł na budowę Centrum Kultury i Rekreacji w Kozakach. Część pieniędzy trafiła też do organizacji społecznych, np. w gminie Ełk stowarzyszenie sportowe „Pasja” dostało 50 tys. zł na kupno łodzi, które są do wypożyczenia. W gminie Kalinowo dzięki wsparciu z PROW został zagospodarowany teren wokół budynku Urzędu Gminy wraz z przebudową chodnika. Kwota dotacji to 334 tys. zł. Gmina Budry dostała 234 tys. zł na budowę chodników w Sobiechach i Zabroście Wielkim. Te przykłady można mnożyć.

— Czy środki z PROW trafiały na projekty, które przyczyniały się do wzrostu wydajności produkcji rolnej?
— Tak, bo część pieniędzy z PROW szła też na odwodnienie terenów zagrożonych podtopieniami. Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Olsztynie dzięki dotacjom z tego programu mógł zrealizować kilka dużych projektów. Chodzi tu m.in. o odbudowę jazów na rzecze Liwna w gm. Barciany. Nasza dotacja to 1,9 mln zł. W gminie Olecko i Kowale Oleckie została wykonana melioracja gruntów w Monetach i Judzikach. Dofinansowanie tego projektu to 2,7 mln zł. W Gołdapi został zbudowany zbiornik przeciwpowodziowy, który stabilizuje poziom wody w jeziorze Gołdap. Tu kwota dotacji wyniosła niemal 6 mln zł. W gminie Ełk dzięki 5,2 mln zł dofinansowania została udrożniona rzeka Struga Regielska. Wspomnę tu jeszcze o jednej inwestycji, a mianowicie stabilizacji jeziora Oświn w gm. Węgorzewo poprzez uregulowanie i usprawnienie systemu melioracji terenów wokół akwenu. Koszt projektu to 1,9 mln zł, z czego nasza dotacja wyniosła 1,5 mln zł. A przed nami jeszcze dwa duże projekty w gminie Banie Mazurskie na rzece Węgorapie oraz na starym korycie tej rzeki.

— Sporo tych inwestycji...
— Ale też pieniędzy było sporo, bo z PROW mieliśmy do wykorzystania 680 mln zł. I praktycznie już finiszujemy, bo stopień wykorzystania funduszy wynosi obecnie 82 proc. A patrząc powiatami, to powiat kętrzyński otrzymał w sumie z PROW 28 mln zł, ełcki — 24,5 mln zł, olecki — 24 mln zł, gołdapski — 24 mln zł, i węgorzewski — 10, 5 mln zł. Ale muszę tu jeszcze wspomnieć o pomocy, która trafiła do naszych samorządów z Programu Operacyjnego „Ryby”. Dzięki temu OSP w Budrach dostała 563 tys. zł dotacji na kupno średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego z wyposażeniem do ratownictwa ekologicznego i chemicznego. Powiat węgorzewski otrzymał ponad 600 tys. zł na poprawę dostępności do przystani portowych oraz bazy i infrastruktury turystycznej. Ale też gmina Węgorzewo dzięki 174 tys. zł dotacji mogła zbudować miejsca rekreacji i wypoczynku dla wędkarzy w Ogonkach.

— Czy w strategii rozwoju Warmii i Mazur rolnictwo wraz z turystyką są wciąż wiodącymi gałęziami?
— W zaktualizowanej strategii rozwoju regionu jasno wskazaliśmy, że jedną z tzw. inteligentnych specjalizacji regionu jest produkcja żywności wysokiej jakości, przemysł rolno-spożywczy. Tu chodzi bowiem o przyszłość kilkudziesięciu tysięcy gospodarstw, szczególnie tych rodzinnych. I dlatego w nowej perspektywie ten sektor będzie mógł liczyć na wsparcie unijne. Dlatego tak wspieramy choćby budowę targowisk gminnych, gdzie można kupić takie tradycyjne wyroby prosto od rolnika: przetwory mięsne, sery, owoce i warzywa. Chodzi tu o pobudzenie lokalnego rynku, szczególnie w małych miasteczkach, miejscowościach, do których niebawem, bo na jesieni przyszłego roku, dotrze już sieć szerokopasmowa, szybki internet.

— Ale też przez żołądek do serca turysty?
— Tak, bo dobre jedzenie, dobra kuchnia to istotny element oferty turystycznej regionu. Jeśli nasi goście dobrze tu zjedzą, to lepiej będą wspominali swój pobyt na Warmii i Mazurach.

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Maja #1462866 | 31.63.*.* 17 sie 2014 10:58

    Widać rozpoczęcie kampanii wyborczej!!! Dotacje, ok., ale trzeba najpierw zapytać mieszkańców na co je wydać, bo efektem pracy urzędników jest m.inn. obwodnica Olecka. Czysta makabra, kasa wydana, a praktyki tam zero!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Józef #1461526 | 83.9.*.* 14 sie 2014 21:18

    Panie Marszałku ! cytuję: W Gołdapi został zbudowany zbiornik przeciwpowodziowy , który stabilizuje poziom wody w jeziorze Gołdap. Tu kwota dotacji wyniosła niemal 6 mln zł. Koniec cytatu. Czy można zapytać w jaki sposób odbywa się to oddziaływanie na stabilizację wody w jeziorze. Mieszkam na Wiosennej od 1949 r i nigdy nokomu nie zagrażała żadna powódż.Przez tą błędną decyzje zniszczono przyrodę i utopiono w wodzie, w której obecnie giną ryby i ptactwo wodne, ponad 6 milionów złotych, nie liczac kosztów sztucznej wyspy. I to się nazywa gospodarność. Nie ma się czym chwalić.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. pytanie #1461458 | 83.24.*.* 14 sie 2014 19:54

      Ponawiam pytanie dlaczego w rankingu Polityki na 10 najgorszych inwestycji to inwestycje na Warmii i Mazurach link - http://m.wyborcza.biz/biznes/56,106501,1 4169867,10_najgorszych_inwestycji__budow anych_przy_udziale.html. I jednocześnie na 10 najlepszych tylko jedna z naszego regionu - tramwaje w Olsztynie, pytam Panie Marszałku?

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. Darek #1460902 | 83.3.*.* 14 sie 2014 09:08

      Po lekturze kilku "aryciekawych" wywiadów z p. J. Słomą widać wyraźnie, że gołdapianin na dobre rozpoczął swoją kampanię samorządową, ale dlaczego pozwala na to regionalna Gazeta Olsztyńska. Pewnie dlatego, że a tym idą potężne pieniądze za ogłoszenia urzędowe, unijne itd. Akurat wczoraj byłem razem ze znajomymi po raz pierwszy od ok. 10 lat w Gołdapi. Wyciąg na Pięknej Gorze, obrotowa kawiarnia, tężnie, sanatorium itd to rzeczywiście inwestycje z rozmachem, które przyciągają do tego miasteczka przygranicznego wielu gości i turystów. Przyznam, że moje Olecko przy swoim sąsiedzie wygląda bardzo skromnie... Panie Słoma, startuj Pan na marszałka, dość już się J. Protas narządzil, może część kasy spłynie także do mojego miasta i pow. oleckiego?!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. Piotr Miszkiel (Piecia) #1460797 | 80.50.*.* 14 sie 2014 03:57

      To zwykli gracze rynkowi, czyli robotnicy fabryczni, sprzątaczki, piekarze itd. powinni decydować o specjalizacji regionów jako producenci i jednocześnie konsumenci, a nie sny centralnych planistów. Zdrowa wieś jest tłamszona przez kwoty mleczne i podatki od paliw i maszyn rolniczych. Trzeba zastopować ustawowe przywileje banków centralnych i innych sektorów finansowych , a odciążyć gospodarzy i innych pracowników najemnych których bogactwo bierze się z polskiej ziemi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5