Wynik na alkomacie 0,0 — ale mandat i tak mi wlepili

2014-07-18 15:56:17(ost. akt: 2014-07-18 16:22:06)

Autor zdjęcia: Anna Styrańczak

Jechałem chodnikiem. Jak wielu obok, tyle że patrol uczepił się właśnie mnie — skarży się nasz Czytelnik. — Kazali mi dmuchać w "balonik". Chyba byli zawiedzeni, bo koniecznie chcieli wlepić mandat, a wynik wyszedł zerowy. Więc się zaczęło.
Pan Jerzy z Węgorzewa (nazwisko do wiadomości redakcji WT) czuje się pokrzywdzony. Nie dlatego, że policja wypisała mu mandat. Mandat zapłaci, ale jego zdaniem grzywnę powinni zapłacić także ci, którzy przejeżdżali tuż obok (także chodnikiem!) w chwili, kiedy właśnie legitymowała go policja. A o chodnik ostatecznie poszło.

— To było 17 lipca, na Łuczańskiej, ok, 18.45. Tu, gdzie kończy się ścieżka rowerowa, nie chciałem zjeżdżać na ulicę, bo zaraz potem droga znacznie się zwęża, samochody z tyłu nie mogąc mnie wyminąć mogłyby się za mną wlec i wlec… Po co komu utrudniać życie?! Zresztą, chodnik był pusty, nikomu nie przeszkadzałem — mówi i zapewnia: — Gdyby ktoś szedł, zszedłbym z roweru.

Jak mówi pan Jerzy, policja prowadziła jakąś akcję, domyślamy się, że skierowaną m.in. do rowerzystów.

— Chyba się wkurzyli, że jestem trzeźwy (na jeździe po pijanemu nigdy mnie nie przyłapią, bo ja nie piję!). W czasie, kiedy mnie kontrolowali, przejechały cztery rowery: dwie dziewczyny w kierunku Ogonek, potem, po drugiej stronie, od Węgorzewa do Ogonek… i jeszcze mężczyzna pod górkę, tuż obok nas — opowiada nasz Czytelnik i przytacza jego dialog ze stróżami prawa, który (według jego relacji) brzmiał mniej więcej tak:

— A oni???
— Ależ my PANA teraz legitymujemy!
— To są równi i równiejsi?
— Niech pan nie pogarsza sytuacji.

— Od dziś zawsze pojadę jezdnią — zarzeka się węgorzewianin. — I pół pasa będzie mój. Uniosłem się, fakt… Ale chyba miałem prawo, prawda?
(as) 


Jak lato, to i rowery — częściej na nich jeździmy, częściej o jeździe rowerami dyskutujemy. W najnowszym numerze WT (już w sprzedaży) publikujemy sygnał "Rowerzyści jak święte krowy" — i nieco inny punkt widzenia… Z komentarzem policji. Polecamy lekturę!

Komentarze (65) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. piesza z wózkiem dziecięcym #1458848 | 46.112.*.* 11 sie 2014 17:07

    Szkoda, że w tym samym czasie nie przejeżdżali policjanci. Ciekawe czy właściciel/ka tego auta zarobiłby mandat za kulturalne zaparkowanie w stosunku do pieszych przechodzących tym chodnikiem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. jurek #1458453 | 109.74.*.* 11 sie 2014 06:09

    Za jazdę rowerem po tym samym chodniku pan Jerzy otrzymał mandat. A, czy tak można? http://images70.fotosik.pl/67/c583c1067b 5688fb.jpg

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. andrzej #1457036 | 79.163.*.* 8 sie 2014 18:43

    Przepisy mowia wyraznie jezeli jest male zageszczenie na chodniku rowerzysta moze z niego kozystac koniec i kropka

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. do strasburga #1446957 | 89.229.*.* 25 lip 2014 20:17

      znowu polska złamała prawo i teroryzuje ludzi zapłacą to sie nauczą

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Do czytelnika.... #1444359 | 88.220.*.* 22 lip 2014 04:51

      Nie trzeba było przyjmować mandatu, latać do gazety, (która i tak nic nie pomoże), a teraz użalać się nad sobą!

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (65)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5